Dlaczego firma powinna mieć strategię?
W dzisiejszym dynamicznym i konkurencyjnym świecie prowadzenie firmy bez strategii może być równoznaczne z błądzeniem po mrocznym lesie bez mapy. Strategia stanowi nieodłączny element sukcesu każdej organizacji. Pomaga w definiowaniu celów, planowaniu działań oraz utrzymaniu ich spójności. Jednym z kluczowych aspektów strategii jest jej jednostronicowy, przejrzysty, łatwy do zakomunikowania charakter. Esencjonalność pozwala na skupienie się na jednym głównym kierunku rozwoju. Niestety łatwiej to napisać niż zrobić. Czy twoja firma ma strategię? Czy dobrze ją zakomunikowała? Czy ją realizuje? Po lekturze tego artykułu będzie Ci łatwiej odpowiedzieć na te pytania.
Czy znasz skądś tą sytuację??
Wszyscy tyle mówią o tej strategii, że w końcu postanowiliście się za nią zabrać. Jedno, drugie trzecie spotkanie i …. właściwie nic z tego nie wyniknęło. Uznaliście, że we współczesnym świecie nie ma miejsca na produkowanie takich dokumentów. Skoro działacie do tej pory bez strategii, to i teraz sobie poradzicie. A jednak może udało wam się wypracować dokument, opisujący jak ważny jest dla Was klient i dedykowane dla niego produkty? Może nawet napisaliście piękną wizję i misję i rozwiesiliście plakaty w całej firmie. Po jakimś czasie okazuje się, że nic się nie dzieje i sami zapominacie o co Wam chodziło z tą misją i wizją. A nawet jeśli Wy wiecie – to Wasz zespół nadal nie do końca wie, czego od niego oczekujecie. Robi zatem to co do tej pory.
Polskie firmy z alergią na strategię.
W opublikowanym w Forbes* badaniu, przeprowadzonym we wrześniu ubiegłego roku przez Grant Thornton, maluje się smutny obraz zarządzania strategicznego. O ile 94% ankietowanych dużych firm potwierdza, że posiada strategię, to w średnich ten wynik to zaledwie 55%. Niezwykle zaskakujący jest odsetek odpowiedzi „nie wiem”. Aż 5% ankietowanych menedżerów wysokiego i najwyższego szczebla dużych firm udzieliło takiej odpowiedzi. W średnich ten odsetek sięga 22%. Strach pomyśleć, jak sytuacja wygląda na niższych szczeblach zarządzania i wśród liniowych pracowników.
Po co nam ta strategia
Dobrą i zarazem złą informacją jest to, że każda firma jakąś strategię posiada. Każda firma przecież ma jakichś klientów, jakąś ofertę i jakiś rynek, na którym działa. Zakładając – a myślę, że możemy takie założenie poczynić – pełną poczytalność klientów, musi istnieć jakiś powód, dla którego kupują od nas a nie od kogoś innego. Skoro strategię mamy, to po co mamy się tym zajmować? To co odróżnia spisaną, zakomunikowaną, wdrażaną i regularnie przeglądaną strategię od tej domyślnej, to możliwość zarządzania. Strategia, która jest „w głowie” menedżerów nie da się zarządzać a ponieważ jesteśmy różni, to i rozumienie pojęć mamy różne. To wszystko prowadzi do ogromnych strat generowanych przez niespójne działanie, nieefektywne wydatki inwestycyjne, kolizje decyzyjne, porzucone działania, realizację projektów sprzecznych ze strategią. Z mojego doświadczenia mogę śmiało powiedzieć, że z takich firm może wypływać niekontrolowana rzeka pieniędzy. Jest to niezwykle łatwe, kiedy nasza domyślna strategia akurat trafia w rynek i przynosi spore przychody. Jaka to skala? U jednego z naszych klientów (średnia firma) poza kontrolą wypływało ok 3 MPLN rocznie tylko na jednym z projektów, bo zabrakło czasu na refleksję, czy projekt wspiera realizację strategii firmy!
W turbulentnych czasach trzeba być zwinnym!
Koncepcja jednostronicowej strategii wywodzi się z książki Scaling Up Verne Harnisha. Jest ona bliska również Business Model Canvas Alexa Osterwaldera. Prace obu panów zachwyciły mnie konkretnością, prostotą, przejrzystością i łatwością komunikacji. Po. połączeniu z OKR (Objective and Key Results) ** stałem się posiadaczem potężnego narzędzia. Jestem dumny i szczęśliwy słysząc od klientów, że dzięki doświadczeniu potrafię się nim umiejętnie posługiwać. Jak zwykle przetestowałem mój pomysł na sobie. Zmodyfikowałem metody dopasowując ją do polskich realiów biznesowych i kulturowych. Potem zaproponowałem tą idee moim klientom. Jak widać z cytowanego wyżej przeze mnie badania pierwsza bariera na jaką napotkamy w tworzeniu strategii to komunikacja. Tymczasem - jak na złość - rozumienie kierunku w jakim zmierza firma oraz jakie są w związku z tym oczekiwanie wobec zespołu, jest jednym z najsilniejszych motywatorów. Jednostronicowa strategii to doskonałe narzędzie komunikacji. W prosty, precyzyjny sposób określa:
1. Na czym firma zarabia pieniądze (wyciąg z modelu biznesowego)
2. Kto jest a kto nie jest naszym klientem
3. Co jest a co nie jest naszym produktem/usługą
4. Jaki jest BHAG
5. Co spowoduje, że wybrani klienci kupią wybrane produkty
Jaką rolę pełni jednostronicowa strategia?
Strategia jako mapa sukcesu
Strategia to plan działania, który pomaga firmie osiągnąć swoje cele. Bez strategii firma działa w sposób przypadkowy, co zwiększa ryzyko błędów i nieefektywności. Strategia stanowi mapę sukcesu, która określa kierunek, cele i środki do ich osiągnięcia. Trzeba jednak pamiętać, że jak każda mapa i ta wymaga aktualizacji. W przeciwnym razie kurczowe trzymanie się mapy bez obserwacji otaczającego nas świata, może wyprowadzić nas z rynku.
Cel i skuteczność
Strategia pomaga zdefiniować cele firmy i ukierunkować działania na ich realizację. Jednostronicowa strategia skupia się na jednym głównym celu, tzw BHAG(Big Hairy Audacious Goal – czyli wielki zuchwały włochaty cel) co ułatwia koncentrację zasobów i energii na najważniejszych zadaniach. To podejście przekłada się na większą efektywność działań i skuteczność organizacji.
Adaptacja i elastyczność
Chociaż jednostronicowa strategia zakłada skupienie na jednym głównym celu, nie oznacza to braku elastyczności. Firmy nadal mogą dostosowywać swoje strategie w odpowiedzi na zmieniające się warunki rynkowe. Jednak główny cel pozostaje stały, a zmiany są wprowadzane w ramach strategii, aby osiągnąć ten cel.
Strategia jest kluczowym elementem sukcesu każdej firmy. Jednostronicowa strategia pozwala skupić się na jednym głównym celu, co prowadzi do większej skuteczności, spójności i efektywności działań. Firmy, które wybierają tę drogę, mają większą szansę osiągnięcia długotrwałego sukcesu i pozostawienia trwałego śladu na rynku. Uważasz, że możesz skutecznie działać bez jasnej strategii? Prawdopodobnie tak – do momentu, w którym konkurencja nie zmiecie Cię z rynku realizując swoją strategię
**OKR (Cele i kluczowe rezultaty) to zwinna metoda wdrażania strategii opisana przez Johna Doerra, której nauczył się od swojego szefa Andyego Groove pracując w Intel. John Doerr przeniósł ja potem do Google, gdzie był jednym z pierwszych zewnętrznych inwestorów.
kontakt z autorem: grzegorz.barszcz[at]gbbc.pl