23 sierpnia 2023

W biznesie wszyscy jesteśmy aktorami.

W biznesie warto być zauważonym. Jak chcesz osiągać swoje cele, jeśli pozostaniesz niewidzialny i zupełnie obojętny dla Twoich odbiorców? 
CZYTAJ DALEJ

Jakie są najbardziej deficytowe zasoby trzeciej dekady XXI wieku? Czas, uwaga i energia psychofizyczna. Współczesny biznes to gigantyczna scena, na której toczy się brutalna walka o uwagę i zainteresowanie odbiorców. Wszyscy jesteśmy aktorami, którzy rozpaczliwie walczą o bycie zauważonym. Jak chcesz osiągać swoje cele, jeśli pozostaniesz niewidzialny i zupełnie obojętny dla Twoich odbiorców?  

Nadpodaż komunikatów, niedobór uwagi.

  • Czy łatwo jest zdobyć Twoją uwagę?
  • Ile razy dziennie ktoś o nią walczy?
  • A gdy komuś się uda, to czy oddajesz nadawcy całe swoje skupienie bezwarunkowo i bezterminowo?
  • Jak szybko się nudzisz?
  • Na jak długo zapamiętujesz przekazywane Ci treści?
  • Pamiętasz o co chodziło w filmie, który oglądałeś kilka tygodni temu?
  • A czego dotyczyło przedpołudniowe spotkanie z zeszłego czwartku?

Wszyscy (lub prawie wszyscy :)) zdajemy sobie sprawę, że świat nie kręci się wokół nas. Nie da się jednak zaprzeczyć, że nasza perspektywa jest nam najbliższa i trudno oceniać nam rzeczywistość z innego niż własny punkt widzenia. A znajdowanie się w tym punkcie prowadzi bezpośrednio do przekonania, że nasze sprawy są najważniejsze i skoro zdobyły naszą uwagę to powinny być ważne dla wszystkich, których chcemy nią zainteresować.

Problem polega na tym, że tych perspektyw jest tak wiele jak ludzi na ziemi. Kiedy sprowadzimy to do naszej biznesowej codzienności oznacza to po prostu, że praktycznie każdy z nas jest w pełni skupiony na sobie i swoich zadaniach, które są dla niego najważniejsze. To nasz pierwszy plan. Na drugim znajdują się inne ważne dla nas sprawy, które walczą o naszą uwagę i przebijają się do świadomości przypominając o popołudniowej wywiadówce, weekendowym wypadzie do cioci albo konieczności odmalowania salonu…

Zauważ, że o Twoją uwagę i czas walczą też reklamy, social media, rodzina, współpracownicy, mass media, seriale na Netflixie, podcasty, książki… To imponujące, ile wysiłku wkładają autorzy tych treści w zdobycie Twojego zainteresowania. Robią to, gdyż wiedzą, że to szalenie trudne zadanie i bez wątpienia mają rację. Tymczasem Ty wychodzisz z założenia, że zdobędziesz i utrzymasz uwagę bez walki – a to gorzej niż zbrodnia. To błąd.

Nikt nie czeka na to co masz do powiedzenia

Wyobraź sobie, że zaczynasz spotkanie, w przygotowanie którego włożyłaś mnóstwo energii, a od jego przebiegu zależy przyszłość Twoja i Twojego zespołu. Otrzymujesz swój czas na scenie. Przy optymistycznym podejściu do życia możesz założyć, że Twoja widownia jest na Tobie w pełni skupiona przynajmniej na samym początku spektaklu. Jeśli tak, to musisz zrobić wszystko, aby to skupienie utrzymać. Prawdopodobnie jednak musisz wykonać jeszcze krok wstecz i spróbować to skupienie zdobyć. Nawet najwierniejsi fani, którzy miesiącami czekali na występ Beyoncé, kiedy w końcu znajdą się pod sceną potrafią uciec myślami daleko od niej albo zainteresować się czymś na ekranach telefonów. Wiem, że to brutalne: ale nie jesteś Beyoncé i na Twój występ nikt nie czekał z wypiekami na twarzy od pół roku.

Twoją widownię tworzą najprawdopodobniej osoby przypominające:

  • Leszka, który musi dokończyć raport i głowę ma wypełnioną tabelami przestawnymi
  • Różę analizującą scenariusz wczorajszej trudnej rozmowy z narzeczonym
  • Radka, który zastanawia się nad odpowiednim wzorem felg do swojego nowego auta
  • Emilię, która układa właśnie testy A/B dla kampanii startującej w przyszłym tygodniu

Skoro jesteś aktorem, to bądź dobrym aktorem

Wychodząc na biznesową scenę musisz być odpowiednio przygotowany i zdawać sobie sprawę z tego, że Twoja widownia pragnie rozrywki. Nie chodzi o to, że uczestnicy biznesowego spotkania oczekują dowcipów i zabawnych historyjek. Ich mózgi potrzebują pobudzenia, aby wejść na obroty pozwalające przyswajać przekazywane przez Ciebie informacje.

Nie możesz być jak typowy lektor komunikatów na dworcu PKP. Masz do dyspozycji potężne narzędzia i możliwości.

Ciało jako instrument mówcy

Dlaczego kino i telewizja wyparły radio? Dlaczego ludzie od wieków kochają teatr i odgrywane historie? Bo wzrok to zmysł o niezwykłej potędze, która dostarcza nam większości informacji o otaczającym świecie. Czy miliony lat przygotowywały nas do skupiania uwagi na gadającej głowie przytwierdzonej do ciała siedzącego za stołem konferencyjnym?

Aby utrzymać uwagę odbiorców musisz wprowadzić na swoją scenę ruch. Podstawowe narzędzie, którym dysponujesz to Twoje ciało. To straszna wiadomość dla introwertyków, ale prawda jest taka, że ekspresyjność wygrywa. Dobra wiadomość jest taka, że można się tego nauczyć. O czym musisz pamiętać przygotowując się do kolejnego występu?

  • Postawa i ruchy
  • Gesty
  • Mimika
  • Praca rąk
  • Spojrzenie
  • Relacja z przestrzenią – czyli to w jaki sposób wykorzystamy możliwości jakie daje nam scena.

Od czego zacząć? Proponuję od spotkania z profesjonalną aktorką posiadającą bogate doświadczenie edukacyjne 😉

Kontrolowana improwizacja

Jeśli byłeś kiedyś świadkiem improwizowanej gry aktorskiej, to musisz przyznać, że lekkość z jaką przychodzi ona profesjonalistom może imponować. A kiedy jest wykorzystywana w grze komediowej potrafi rozbawić do łez. Czy wiesz co jest kluczem do udanej improwizacji? Przygotowanie. Profesjonalni aktorzy wiedzą, że improwizacją rządzą określone reguły i… wystarczy się ich trzymać, aby zdobyć serce i uznanie odbiorców. W jaki sposób możesz improwizować w biznesie? Doskonale sprawdzi się żart, dygresja, anegdota. Nie musisz być złotoustym improwizatorem. Warto zainwestować czas, aby mieć przygotowany zestaw, z którego można korzystać w zależności od potrzeby chwili.

Przede wszystkim nie męcz, czyli technika to podstawa

Przywołajmy jeszcze raz nieszczęsną lektorkę z polskiego dworca kolejowego. Przypomnij sobie czy łatwo jest skupić się na przekazie, który jest nieczytelny (niesłyszalny)? Nasi odbiorcy to ludzie, więc najprawdopodobniej ich mózgi są… leniwe! i nie lubią podejmować nadmiernego wysiłku w rozszyfrowanie odbieranych sygnałów. Oczywiście każdy z nas ma pewne naturalne ograniczenia o różnej skali, jednak również każdy może pracować nad techniką przekazu: dykcją, oddechem i emisją głosu. Być może trudno w to uwierzyć, ale odpowiedni trening może wyposażyć (prawie) każdego w głos „jak dzwon” i technikę mówienia zbliżoną do radiowych mistrzów mikrofonu.

Jeśli nasz odbiorca nie zmęczy się próbą usłyszenia co mamy do powiedzenia, to znacznie wzrasta szansa, że będzie potrafił skupić się na przekazie.

Teatr telewizji

Teatr i film to dwa różne światy i nie każdy aktor czuje się doskonale w każdym z nich. Jednak tylko najwybitniejsi aktorzy mają komfort wyboru pozwalający im rezygnować z nielubianego medium. Proza życia każe przyjmować nawet niechciane role. W biznesie jest podobnie – nie mamy wyboru i musimy równie często jak na scenie występować przed kamerą (niektórzy z nas nawet częściej niż na żywo). Dobry występ w warunkach ograniczonego kontaktu z odbiorcami i na zredukowanej „scenie” to wyższa szkoła jazdy, ale też można się tego nauczyć. Należy jednak pamiętać, że fundamenty są podobne jak w przypadku tradycyjnej sceny, a inspiracji można szukać u doskonałych lektorów i aktorów, którzy potrafią malować obrazy słowem np. podczas czytania audiobooka. Tu pojawia się temat interpretacji tekstu, z którym pracujemy – szalenie istotny niezależnie od tego w jakiej sytuacji spotykamy się z naszymi odbiorcami.

Last but not least

Co może przeszkodzić nawet doskonałemu aktorowi? Fatalna scenografia. W Twojej pracy najczęściej będzie nią Twoja prezentacja, która może Ci pomóc albo przeszkodzić. Na tym odcinku pomocne będą kompetencje niezwiązane z aktorstwem, ale nie możesz ich pominąć – naprawdę szkoda by było potknąć się na tym elemencie.

Podsumowanie

Jeśli funkcjonujesz w biznesie, to niemal ciągle walczysz o czyjąś uwagę i zrozumienie. To co masz do powiedzenia jest na pewno istotne. Twoi odbiorcy to ludzie, którzy mają przeciążone układy poznawcze i wywindowane oczekiwania co do jakości przekazu, który na nich działa.

kontakt z autorem: pawel.czeszkiewicz[at]gbbc.pl

Jesteś zainteresowany współpracą?

Umów bezpłatną konsultację

Zapisz się na Newsletter!

Fachowa wiedza oraz informacje o szkoleniach prosto na Twoją skrzynkę!