21 kwietnia 2023

Jak skutecznie wprowadzić nowego pracownika do zespołu i go nie przestraszyć?

Onboarding to niezwykle ważny proces w każdej organizacji. Może uczynić z nowego pracownika autentycznego członka zespołu lub wiernego użytkownika portali z ogłoszeniami o pracę.
CZYTAJ DALEJ

Zastanów się, czy znasz taką sytuację: 

Życie w firmie na chwilę zamarło. Przy biurkach i innych stanowiskach jest dziwnie pusto. Wszyscy zgromadzili się w sali konferencyjnej udekorowanej balonami. Uśmiechnięci pracownicy raczą się kawą i herbatą w akompaniamencie ciasta i innych słodkości. Tło stanowią kwiaty, balony i prezenty. Po krótkim przemówieniu prezes ściska dłoń stojącej na środku osobie. Po przemówieniu następuje seria uprzejmości, życzeń, których odbiorcą jest wyróżniony pracownik. Daje się wyczuć wzruszenie. Po wszystkim główny bohater udaje się do swojego udekorowanego balonami stanowiska pracy. 

Czy to urodziny? Chyba nie…. brakowało przecież „sto lat”…. Więc może to pierwszy dzień pracy i witamy nowego kolegę? W czasach utrudnionego dostępu do wykwalifikowanych profesjonalistów to możliwe… 

Jednak NIE! Okazuje się, że główny bohater odchodzi z pracy! Czasami nieco złośliwie zastanawiam się jak fatalnym pracownikiem musiał być, skoro firma tak hucznie świętuje jego odejście 😊

A może masz wspomnienie podobne do tego: 

Główna recepcja firmy. Jesteś zestresowany i na kogoś czekasz. Towarzyszy ci absolutna obojętność ze strony pracownika recepcji. W końcu pojawia się twój wybawca. Znasz jego i  imię i nazwisko, ale nie wiesz kim dokładnie jest. Mijasz kolejne osoby, które szybko podają ci rękę i w pośpiechu wracają do swoich obowiązków. Całe dnie przesiadujesz w sali, gdzie co pewien czas pojawiają się osoby, które dużo mówią i sprawiają wrażenie zakochanych w powerpointcie. Po całym dniu wracasz na swoje stanowisko. Podczas większych spotkań siedzisz jak na „tureckim kazaniu”. Za każdym razem, gdy próbujesz się odezwać mierzysz się ze sztucznie przyjaznym wzrokiem innych uczestników, który sugeruje ci, że może lepiej było się nie odzywać? Jak czegoś nie wiesz, to próbujesz pytać i najczęściej uzyskujesz odpowiedzi, ale kosztuje cię to dość dużo energii i emocji. 

Czy jesteś ofiarą prześladowania i firma próbuje zmusić cię do jak najszybszego odejścia?

NIE! Jesteś nowym nabytkiem działu rekrutacji. Pozyskanym do firmy w trudnym i drogim procesie z nadzieją na wieloletnią współpracę.

Co z nami jest nie tak? Zastanawiałeś się kiedyś nad tymi dwoma obrazami? Najzabawniejsze jest potem zdziwienie działu HR/P&C i menedżerów, którzy na kolejnym, jałowym spotkaniu zastanawiają się: Jak to możliwe? Tak kompetentna osoba, tak dopasowana do naszej kultury, a opuszcza ją po tygodniu, dwóch, miesiącu……..? (wiem i cieszę się, że jest coraz więcej firm tworzonych przez wspaniałych ludzi, którzy nie popełniają takich błędów, jednak to nadal zaskakująco powszechny problem).

Tak! Udało nam się! Przestraszyliśmy i zraziliśmy nowego pracownika! To nie może dziwić, jeśli wobec nowych kolegów zachowujemy się niczym stereotypowi teściowie, którzy robią wszystko, żeby odstraszyć kandydata na męża 😊

Onboarding, czyli wprowadzenie nowego pracownika do organizacji to proces, który odgrywa kluczową rolę, zwłaszcza w dzisiejszych czasach, gdy często odbywa się zdalnie. Uważam, że jest strategicznie ważny dla działu HR w każdej chcącej rozwijać się firmie. Obejmuje on szereg działań mających na celu wprowadzenie nowego pracownika do organizacji, zapewnienie mu niezbędnych narzędzi i szkoleń, a także (co niezwykle ważne !!!) zbudowanie poczucia przynależności do zespołu i kultury firmy. 

Z jakich kroków powinien składać się dobry proces onboardingowy?

Krok 1 – Przywitanie

Masz tylko jedną szansę, na zrobienie dobrego wrażenia. Ta stara prawda dotyczy nie tylko ludzi, ale również organizacji. W pierwszym kroku kluczową rolę pełni „onboarding menedżer” lub „buddy”, czyli osoba pilotująca i odpowiedzialna za proces. To do niej nowy pracownik będzie przychodził ze wszystkimi pytaniami. To ona wprowadzi go w organizację. Buddy powinien też zadbać o przygotowanie odpowiednich narzędzi przez wyznaczone do tego działy. Często zapomina się o tym, że onboarding może zostać zepsuty przez administrację/IT. Zastanów się: czy niekompletny i nieskonfigurowany na czas sprzęt buduje obraz profesjonalnej organizacji? A może wzmacnia u nowego pracownika poczucie jego wartości i przydatności? Nie? No właśnie…  Krok 1. kończymy przedstawieniem pracownika pozostałym członkom zespołu, którzy są: 

o tym poinformowani z odpowiednim wyprzedzeniem 

przygotowani przez HR

Krok 2 – Wiedza 

Nowi pracownicy powinni otrzymać szkolenia z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy, a także kursy stanowiskowe. Dzięki temu będą dokładnie wiedzieli co im wolno, czego się od nich oczekuje i co należy robić. Należy zrobić wszystko, żeby zorganizować te szkolenia jak najszybciej i zapewnić pracownikowi poczucie dołączenia do naprawdę dobrze naoliwionej maszyny. Szkolenia to jednak nie wszystko – buddy powinien zadbać o ułatwiony dostęp do wiedzy zgromadzonej u bardziej doświadczonych pracowników. 

Krok 3 – Kultura 

W trzeciej fazie onboardingu warto skupić się na kulturze organizacyjnej. Nowi pracownicy powinni poznać misję, wizję i cele organizacji oraz zrozumieć, jak ich praca wpisuje się w te cele. Należy także odpowiednio dużo czasu poświęcić kulturze i wartościom organizacji. Skoro na etapie rekrutacji poświęciliśmy czas na weryfikację spójności wartości kandydata i firmy, to warto podjąć wysiłek i zadbać o ich odpowiednie rozumienie w trakcie współpracy. Naszym celem jest, aby nowi pracownicy poczuli się częścią zespołu. Trudno to osiągnąć jednym spotkaniem, należy ten etap traktować jako wielotygodniowy proces.

Krok 4 – Monitoring 

Ostatnim etapem onboardingu jest monitorowanie postępów nowych pracowników i zapewnienie im łatwo dostępnego wsparcia. Pamiętajmy, że onboarding nie kończy się po pierwszym tygodniu czy nawet miesiącu! Przez pierwsze kilka tygodni warto zadbać, aby nowi pracownicy mieli możliwość zadawania pytań i uzyskiwania pomocy w razie potrzeby. Odpowiedzialność za ten etap nie spoczywa tylko na HR, przełożonym i buddym. Warto zastanowić się nad przygotowaniem wszystkich pracowników firmy do procesu onboardingowego. Zwłaszcza, jeśli firma dynamicznie się rozwija i stale powiększa zespół. Wysiłek rekrutacyjny nie kończy się w momencie podpisania umowy z nowym pracownikiem. Pozornie błahe sprawy lub nieświadome zachowania mogą bardzo łatwo zrujnować efekty pracy rekruterów. 

Onboarding to niezwykle ważny proces w każdej organizacji. Może uczynić z nowego pracownika autentycznego członka zespołu lub wiernego użytkownika portali z ogłoszeniami o pracę. Skupcie się na odpowiednim zaplanowaniu i realizacji onboardingu, zróbcie z pierwszego dnia święto porównywalne z celebracją towarzyszącą odejściom doświadczonych pracowników. Dzięki dobremu onboardingowi nowi pracownicy będą mieli jasno określone zadania, poczują się częścią zespołu i będą lepiej zorientowani w celach i wartościach organizacji. To z kolei przyczyni się do zwiększenia ich motywacji i zaangażowania w pracę, co przełoży się na to, że z Wami zostaną i będą świetni w tym co robią.

kontakt z autorem: grzegorz.barszcz[at]gbbc.pl

Jesteś zainteresowany współpracą?

Umów bezpłatną konsultację

Zapisz się na Newsletter!

Fachowa wiedza oraz informacje o szkoleniach prosto na Twoją skrzynkę!